"Robin Hood" - z Michaelem Praedem oczywiście

Dział poświęcony filmowi i kinematografii
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

"Robin Hood" - z Michaelem Praedem oczywiście

Post autor: Yvonne »

Przypomniało mi się, że pożyczyłam kiedyś od Mysikrólika serial "Robin z Sherwood". Ten doskonale nam wszystkim znany, najlepszy, z Michaelem Praedem, w którym kochały się wszystkie dziewczyny.
Ja kochałam się w nim szalenie :-)

Wypada go wreszcie oddać na zlocie, zatem zaczęłam dzisiaj oglądać.
Obejrzałam 2 odcinki.
Co to za serial!
Nigdy nie zapomnę emocji, jakie przeżywałam oglądając go w latach 80-tych po raz pierwszy.
Z jaką niecierpliwością czekało się na każdy kolejny odcinek ... Ech ...

Kto oglądał i lubił?
Ręka w górę! :-)
Załączniki
Robin 2.PNG
Robin 2.PNG (221.15 KiB) Przejrzano 5806 razy
Robin.PNG
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2019, 16:24 przez Yvonne, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Ja! I ta muzyka Clannad!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

Wykonanie i scenariusz śmieszą po latach. Z aktorów karierę na dużym ekranie zrobił tylko Will szkarłatny.
Za to klimat 200%.

A wrzuciłaś sobie wersję z komentarzem twórców podczas filmu? Warto chociażby na chwilę.
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2019, 09:49 przez Mysikrólik, łącznie zmieniany 1 raz.
Fantomas
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2617
Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
Podziękował;: 139 razy
Otrzymał podziękowań: 134 razy

Post autor: Fantomas »

Pamiętam ten serial. W latach 80-tych to była czołówka seriali przygodowych. Ponieważ były jedynie dwa programy to znały go wszystkie dzieciaki :-) Yvonne przypuszczam, że nie byłaś jedyną zakochaną nastolatką w Michaelu Pread'zie :-D. Pamiętam, że koleżanki z klasy kolportowały między sobą fotki Robin Hood'a. Klimat rzeczywiście był niesamowity. Tajemniczości dodawała postać Horna, a egzotyczności postać Nasira. Serial nadawany był w niedzielne popołudnie.
Awatar użytkownika
TomaszL
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 1748
Rejestracja: 14 lip 2016, 10:19
Miejscowość: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 473 razy
Otrzymał podziękowań: 157 razy

Post autor: TomaszL »

Serial tez mi zapadł w pamięci. W szczególności muzyka. Zespół Clannad w tamtych czasach był na swój sposób wyjątkowy (pamietam ich płytę Magical Ring z 1983). Spośród wszystkich Robin Hoodów, ten serial był chyba najlepszy.
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2019, 22:34 przez TomaszL, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

Wczoraj oglądałam czwarty odcinek.
Jakież było moje zdumienie, kiedy zobaczyłam tytuł: "Siedmiu ubogich rycerzy"!!!

(W wersji oryginalnej tytuł brzmi "Siedmiu ubogich rycerzy z Akry")

I rzeczywiście, ten odcinek był o Templariuszach.
Zapomniałam, że ten wątek pojawia się w serialu. Dotarło do mnie, jak mało z niego pamiętam.
Być może byłam za bardzo zaślepiona urodą Michaela i na fabułę nie zwracałam uwagi ;-)

W odcinku główną rolę odgrywa piękny złoty medalion z wizerunkiem dwóch rycerzy na jednym koniu ...
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2019, 10:55 przez Yvonne, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Film i kinematografia”