Z przygodą na ty

V. Zlot Tatrzański odbędzie się wyjątkowo zimą, a nie latem. Termin to długi weekend z okazji święta Trzech Króli, czyli 6-8 stycznia 2017. O programie jeszcze nie myślałem (planujemy wejście zimowe na Przysłop Miętusi, a przynajmniej na Grań Krupową), więc może napiszę o noclegach. W drewnianym domku, w którym odbywał się VII Zlot w Kościelisku, jest 12 łóżek, ale tak jak wtedy będziemy mogli skorzystać z domu sąsiada, który wynajmuje pokoje. U sąsiada wyższy komfort i pokoje z łazienkami, za to w drewnianym domku jest kominek i stół bilardowy. Proszę o zgłaszanie się chętnych, żebym wiedział czy mam rezerwować miejsca u sąsiada.

TomaszK pisze:V. Zlot Tatrzański odbędzie się wyjątkowo zimą, a nie latem. Termin to długi weekend z okazji święta Trzech Króli, czyli 6-8 stycznia 2017. O programie jeszcze nie myślałem (planujemy wejście zimowe na Przysłop Miętusi, a przynajmniej na Grań Krupową),

Czy zimowe wejście na Rysy lub przynajmniej na Giewont jest brane pod uwagę w planie?

Czesio1 pisze:Czy zimowe wejście na Rysy lub przynajmniej na Giewont jest brane pod uwagę w planie?

Ciekawa propozycja. Dla chętnych oczywiście. Poprowadzisz ?

Ja oglądałam film Cisza i jedyne góry na jakie decyduję się zimą to takie gdzie bezpiecznie wlezie małe dziecko.

4 sztuki z Łodzi zainteresowane spotkaniem! (ja, Anka, Miś i Matil)

My też jesteśmy wstępnie chętni, ale na 100% deklarować się nie mogę.
Mamytam jednak kawał drogi. Zobaczymy, jakie będą warunki pogodowe i pewnie dopiero wtedy zadecydujemy ostatecznie.
Czy można zdecydować się w tak zwanej "ostatniej chwili", Tomaszku, czy może być wtedy problem z miejscami?

Ja potwierdzam dwie osoby bez względu na jakiekolwiek warunki pogodowe, gospodarcze i co tam jeszcze może być.

Yvonne pisze:Czy można zdecydować się w tak zwanej "ostatniej chwili", Tomaszku, czy może być wtedy problem z miejscami?

Można w ostatniej chwili, u sąsiada jest dużo miejsc. Z tym że wolałbym, żeby każdy kto chce jechać, zasygnalizował to wcześniej, tak jak Yvonne.
Rachunek, podobnie jak na zlocie w 2014, podzielimy równo między wszystkich, bo w drewnianym domku mieszkanie jest za darmo.

Czy ktoś pamięta po ile były miejsca w domu sąsiada ?

Już ustaliłem - 40 zł od osoby.

Ja wstępnie jestem zainteresowany w liczbie dwóch osób. Ale też nie na 100%.
A przy okazji to tak sobie myślę, że jeśli to będzie zlot na którym będzie około 10 osób z forum to chyba nic nie stoi na przeszkodzie, żeby uznać go za oficjalny zlot. Już jednego oficjala zimowego mieliśmy przecież.

TomaszK pisze:

Czesio1 pisze:Czy zimowe wejście na Rysy lub przynajmniej na Giewont jest brane pod uwagę w planie?

Ciekawa propozycja. Dla chętnych oczywiście. Poprowadzisz ?

Giewont jak Giewont ale bardzo bym chciał zobaczyć Morskie Oko i Czarny Staw pod Rysami zimą więc bardziej Rysy nam pozostają.

Proszę mnie tez dopisać x 1

Hanka pisze:Proszę mnie tez dopisać x 1

Super !
I jeszcze dwie osoby nieoficjalnie zasygnalizowały chęć przyjazdu z rodzinami.

Ktoś tu ostatnio pisał o mini zlocie?
Ja sądzę, że to będzie zlot maxi!

Proszę nas dopisać w liczbie 4. Z potwierdzeniem w późniejszym terminie.

W tej sytuacji (ponad 10 zlotowiczów) zwrócę się z oficjalnym pismem do ojca prowadzącego, o przyznanie numeru zlotu.
Ostatecznie można to zrobić już w trakcie zlotu, kiedy się policzymy.

TomaszK pisze:W tej sytuacji (ponad 10 zlotowiczów) zwrócę się z oficjalnym pismem do ojca prowadzącego, o przyznanie numeru zlotu.
Ostatecznie można to zrobić już w trakcie zlotu, kiedy się policzymy.

Tak, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby nawet w dniu zlotu przyznać oficjalny numerek.

No to się zdecydowałem pokonać te dzielące mnie od Kościeliska kilometry i najpewniej zjawię się tam z małżonką i być może również z Robasem. Drżyjcie Tatry.

Super. Jest nas coraz więcej.

TomaszK pisze:Super. Jest nas coraz więcej.

Czy aby wszyscy się pomieścimy?

Czas pomiędzy wycieczkami i spaniem będziemy spędzać w drewnianym domku, na pewno się zmieścimy. Część osób będzie spać u sąsiada, już go zawiadomiłem, pokoje są w tym czasie wolne.
Można by pomyśleć o jakimś konkursie.

odpadam
Zbychowiec ..wiem ze gorąco namawiałeś..
ale jak rozmawialismy w Bydgoszczy ja dużo podróżuje i okazuje sie że juz w sztyczniu
sie zaczyna ...zdzwonili z plenerem malarskim ..na polowe stycznia ...
(a to jest tam gdzie jeżdze co roku i nie moge odmówić)

naprawde przykro mi ..

ale "templariuszowy" na pewno zarezerwuje ..no chyba że bomba pierdyknie..

Hanka rzuciła genialny pomysł, żeby w Kościelisku zorganizować kulig. Bomba ! Beata ma tam znajomych którzy dadzą nam odpowiednie namiary. Teraz jestem ze Zbychowcem na piwie, ale jak wrócę do domu to spróbuję ustalić jaki to jest koszt.

TomaszK pisze:Hanka rzuciła genialny pomysł, żeby w Kościelisku zorganizować kulig. Bomba ! Beata ma tam znajomych którzy dadzą nam odpowiednie namiary. Teraz jestem ze Zbychowcem na piwie, ale jak wrócę do domu to spróbuję ustalić jaki to jest koszt.

Wasze zdrowie,

VdL pisze:

TomaszK pisze:Hanka rzuciła genialny pomysł, żeby w Kościelisku zorganizować kulig. Bomba ! Beata ma tam znajomych którzy dadzą nam odpowiednie namiary. Teraz jestem ze Zbychowcem na piwie, ale jak wrócę do domu to spróbuję ustalić jaki to jest koszt.

Wasze zdrowie,

Pomysł rewelacja!
Pozdrowienia dla Was!

TomaszK pisze:Hanka rzuciła genialny pomysł, żeby w Kościelisku zorganizować kulig. Bomba ! Beata ma tam znajomych którzy dadzą nam odpowiednie namiary. Teraz jestem ze Zbychowcem na piwie, ale jak wrócę do domu to spróbuję ustalić jaki to jest koszt.

No teraz to poruszę niebo i ziemię, aby przyjechać.
To jedno z moich, jeszcze nie zrealizowanych, marzeń

Czesio, wezmę mój kożuszek i rosyjską czapkę i możemy odegrać scenę z "Potopu"

Yvonne pisze: No teraz to poruszę niebo i ziemię, aby przyjechać.
To jedno z moich, jeszcze nie zrealizowanych, marzeń

Czesio, wezmę mój kożuszek i rosyjską czapkę i możemy odegrać scenę z "Potopu"

Wow! A kto zagra Kmicica?

Czesio1 pisze:Wow! A kto zagra Kmicica?

Dobre pytanie!
Urządzę casting

Yvonne pisze:

Czesio1 pisze:Wow! A kto zagra Kmicica?

Dobre pytanie!
Urządzę casting

Koniecznie