Żagle na zalewie włocławskim
- oldmalarz
- Zlotowicz
- Posty: 1046
- Rejestracja: 15 lis 2016, 12:26
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 59 razy
- Otrzymał podziękowań: 100 razy
Żagle na zalewie włocławskim
Zapraszamy z Hanką na żagle na zalew włocławski.(Marina Zarzeczewo ) .od 10.00 do zachodu słońca w piątek lub sobotę .kto nie chce siedzieć w domu przed telewizorem ..a chce polpływac na łajbie ..zapraszamy..ostatnie promienie słońca w tym roku ..ostatni dobry wiatr.... Tawerna na miejscu z piwem i obiadem....jacht zarezerwowany na piątek i sobotę..bezpieczny mieczowo- kilowy
-
- Zlotowicz
- Posty: 267
- Rejestracja: 12 maja 2021, 14:33
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 120 razy
- Otrzymał podziękowań: 51 razy
Re: Żagle na zalewie włocławskim
Inicjatywa super tyle, że łykęd mam pracujący. Zrobiłem nawet rozeznanie czy jest się z kimś pozamieniać bo tak z marszu ciężko mi się wyrwać. A tu zonk kilka osób na L4. Jako ciekawostkę dodam, że to osoby w pełni wyszczepiono fajzerkiem i chorują na zapalenie płuc oraz oskrzeli.
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3911
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Re: Żagle na zalewie włocławskim
Ja się niestety nie skuszę, mam zajęty ten "łikend"ale dziękuję za zaproszenie, a ponadto wydaje mi że żeglowanie najprzyjemniejsze jest latem.
To nie ma ze sobą nic wspólnego, chyba że aktualnie też chorują na chorobę związaną z wirusem z Wu han.
- oldmalarz
- Zlotowicz
- Posty: 1046
- Rejestracja: 15 lis 2016, 12:26
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 59 razy
- Otrzymał podziękowań: 100 razy
Re: Żagle na zalewie włocławskim
Z mojego doświadczenia .żeglowanie najprzyjemniejsze jest wtedy kiedy jest piękne słońce i dobry wiatr ..=0.95em żeglowanie najprzyjemniejsze jest latem
bo jak szkwały wieją "siódemką " w skali bouforta ..no to raczej nie wyplyniesz aby szarpać się z wiatrem a jak znowu wieje dobrze a jest pochmurno ponuro to przyjemność też średnia ....no i w lato też jest masa łodzi na akwenach szczególnie na mazurach..gdzie ruch jak na marszalkowskiej....wszystko zależy od tego co kto lubi ,i jaki jest stopień umiejętności .bo np mój znajomy uważa że sednem żeglarstwa i najlepszą frajdą sa właśnie przechyły.....może jednak się skusisz ..daleko nie masz .. a tak to wygląda ..
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3911
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Re: Żagle na zalewie włocławskim
To tak jak w jeździe na snowbordzie, przechyły są najprzyjemniejsze! Dosyć, że człowiek pędzi do przodu, ciało przechylone, a jednak jakaś siła go trzyma.
- oldmalarz
- Zlotowicz
- Posty: 1046
- Rejestracja: 15 lis 2016, 12:26
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 59 razy
- Otrzymał podziękowań: 100 razy
Re: Żagle na zalewie włocławskim
.co kto lubi ..w regatach jednak z całą pewnością jest to "kosztowne" ..przez przechyły traci się sporo na prędkości i w ostatecznym rozrachunku traci się miejsce..my straciliśmy przynajmniej dwa przez duży przechył i brak że dwóch załogantów do wybalastowania łajby.To tak jak w jeździe na snowbordzie, przechyły są najprzyjemniejsze!
- panna Monika
- Zlotowicz
- Posty: 852
- Rejestracja: 04 sie 2013, 14:53
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 61 razy
- Otrzymał podziękowań: 53 razy
Re: Żagle na zalewie włocławskim
Propozycja wspaniała, ale walczę z końcówką przeziębienia i raczej żadne wiatry nie są wskazane. Ale gdyby podobna propozycja w przyszłości, to ja z wielką chęcią.
- oldmalarz
- Zlotowicz
- Posty: 1046
- Rejestracja: 15 lis 2016, 12:26
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 59 razy
- Otrzymał podziękowań: 100 razy
Re: Żagle na zalewie włocławskim
Gdy tylko sezon się rozpocznie w przyszłym roku "wychodzę' na wodę...kiedy tylko masz czas ..zapraszam ja z pewnością się dostosuje i będę dostępny ...Nawet na poziomie amatorskim jeśli masz chęć mogę trochę nauczyć cię żeglować....łódka oczywiście "zero" kosztów ..można nawet sobie wziąć na cały week-end..i spać na łajbę w marinach czy na dziko między zarzeczewem a Płockiem....Zapraszam rœwnież do rozważenia wyprawy na mazury w przyszłym roku . Trasą z Giżycka bo Węgorzewa i z powrotem pod koniec maja. Płyniemy w trzy jachty .flotyllą.panna pisze:02 sty 1970, 09:44 Propozycja wspaniała, ale walczę z końcówką przeziębienia i raczej żadne wiatry nie są wskazane. Ale gdyby podobna propozycja w przyszłości, to ja z wielką chęcią.
-
- Zlotowicz
- Posty: 267
- Rejestracja: 12 maja 2021, 14:33
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 120 razy
- Otrzymał podziękowań: 51 razy
Re: Żagle na zalewie włocławskim
Trzymaj dla mnie koję w maju na łajbie.oldmalarz pisze: ↑30 wrz 2021, 18:41Gdy tylko sezon się rozpocznie w przyszłym roku "wychodzę' na wodę...kiedy tylko masz czas ..zapraszam ja z pewnością się dostosuje i będę dostępny ...Nawet na poziomie amatorskim jeśli masz chęć mogę trochę nauczyć cię żeglować....łódka oczywiście "zero" kosztów ..można nawet sobie wziąć na cały week-end..i spać na łajbę w marinach czy na dziko między zarzeczewem a Płockiem....Zapraszam rœwnież do rozważenia wyprawy na mazury w przyszłym roku . Trasą z Giżycka bo Węgorzewa i z powrotem pod koniec maja. Płyniemy w trzy jachty .flotyllą.panna pisze:02 sty 1970, 09:44 Propozycja wspaniała, ale walczę z końcówką przeziębienia i raczej żadne wiatry nie są wskazane. Ale gdyby podobna propozycja w przyszłości, to ja z wielką chęcią.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Re: Żagle na zalewie włocławskim
W sobotę zabieram Igę. Może zdążysz się wykurować.panna pisze:02 sty 1970, 09:44 Propozycja wspaniała, ale walczę z końcówką przeziębienia i raczej żadne wiatry nie są wskazane. Ale gdyby podobna propozycja w przyszłości, to ja z wielką chęcią.
- oldmalarz
- Zlotowicz
- Posty: 1046
- Rejestracja: 15 lis 2016, 12:26
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 59 razy
- Otrzymał podziękowań: 100 razy
Re: Żagle na zalewie włocławskim
Aha.. no to skoro jesteś zdecydowany ..to może zawdzwonie po czwartą łajbę ?.Krzysiek to na pewno płynie ty już też jesteś zdecydowany .TomaszL też pewnie by chciał Panna Monika pewnie też .. VDL ostatnio też zaczyna pływać a .z Hanką też będę za chwilę się widział..zaraz to przetrawie..=0.95em..Zapraszam rœwnież do rozważenia wyprawy na mazury w przyszłym roku . Trasą z Giżycka bo Węgorzewa i z powrotem pod koniec maja. Płyniemy w trzy jachty .flotyllą.Trzymaj dla mnie koję w maju na łajbie.
-
- Zlotowicz
- Posty: 267
- Rejestracja: 12 maja 2021, 14:33
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 120 razy
- Otrzymał podziękowań: 51 razy
Re: Żagle na zalewie włocławskim
Jeśli będzie dużo chętnych to można podzielić wachty jak na okręcie podwodnym. Dwie osoby na zmianę do koi :-D
- oldmalarz
- Zlotowicz
- Posty: 1046
- Rejestracja: 15 lis 2016, 12:26
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 59 razy
- Otrzymał podziękowań: 100 razy
Re: Żagle na zalewie włocławskim
Płyniemy Hanka za sterem...
Ostatnio zmieniony 01 paź 2021, 19:34 przez oldmalarz, łącznie zmieniany 1 raz.
- panna Monika
- Zlotowicz
- Posty: 852
- Rejestracja: 04 sie 2013, 14:53
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 61 razy
- Otrzymał podziękowań: 53 razy
Re: Żagle na zalewie włocławskim
Miss Kapitan Hanka wygląda świetnie. Zazdroszczę bardzo, jednak ja jutro definitywnie nie mogę. Ale pamiętajcie o mnie w kolejnym sezonie. A na razie wrzucajcie zdjęcia, to Wam pozazdroszczę.
- TomaszL
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1762
- Rejestracja: 14 lip 2016, 10:19
- Miejscowość: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 516 razy
- Otrzymał podziękowań: 162 razy
Re: Żagle na zalewie włocławskim
Ja bym musiał przejść jakieś krótkie przeszkolenie przed właściwym rejsem ale większy problem jest taki, że mam takie "na 100% wolne dni od pracy" tylko wtedy kiedy naprawdę wszyscy mają wolne (+ okres wakacyjny) a pod koniec maja tego nie widzę.
No i musiałbym sobie kupić jakieś niebieską kurtkę od wiatru, bo widzę że to taka tradycja
No i musiałbym sobie kupić jakieś niebieską kurtkę od wiatru, bo widzę że to taka tradycja
-
- Zlotowicz
- Posty: 1925
- Rejestracja: 05 maja 2014, 20:31
- Tytuł: Hanka
- Miejscowość: Brześć Kujawski
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 121 razy
- Otrzymał podziękowań: 107 razy
- oldmalarz
- Zlotowicz
- Posty: 1046
- Rejestracja: 15 lis 2016, 12:26
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 59 razy
- Otrzymał podziękowań: 100 razy
Re: Żagle na zalewie włocławskim
z przeszkoleniem to nie ma żadnego problemu .i mozna to zrobic nawet w trakcie rejsu własciwego....co do skompletowania sprzetu (ubrania) tez jest to do ogarniecia i doradzenia ..i raczej niebieski kolor w kurtkach zeglarskich prymu nie wiedzie. co do wolnego ..to w tym jedynym pzrypadku musiasz sobie radzić sam .TomaszL pisze: ↑01 paź 2021, 20:58 Ja bym musiał przejść jakieś krótkie przeszkolenie przed właściwym rejsem ale większy problem jest taki, że mam takie "na 100% wolne dni od pracy" tylko wtedy kiedy naprawdę wszyscy mają wolne (+ okres wakacyjny) a pod koniec maja tego nie widzę.
No i musiałbym sobie kupić jakieś niebieską kurtkę od wiatru, bo widzę że to taka tradycja
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
- oldmalarz
- Zlotowicz
- Posty: 1046
- Rejestracja: 15 lis 2016, 12:26
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 59 razy
- Otrzymał podziękowań: 100 razy