Strona 1 z 1

Andrzej Sapkowski "Trylogia husycka"

: 27 paź 2018, 18:55
autor: Fantomas
Najwyższy czas na temat poświęcony Trylogii husyckiej. Na forum ujawniło się już trzech wielbicieli powieści Sapkowskiego, czyli irycki, Barabasz oraz moja skromna osoba :-D. Macie niesamowite szczęście, że mozecie przeczytać kolejne części trylogii ( Narrenturm, Boży bojownicy oraz Lux parpetua) od razu. Niestety ja musiałem czekać na kolejne części, a czekanie bardzo mi się dłużyło. Powieści Sapkowskiego ciężko było zastąpić innymi powieściami historycznymi z elementami fantastyki. Tłem wydarzeń opisanych w trylogii są wojny husyckie. Akcja dzieje się w latach 20-tych i 30-tych XV wieku przeważnie w Czechach i na śląsku. Głównym bohaterem jest Reynevan czyli Reinmar von Bielau, ślązak, czarodziej, wielbiciel kobiet ;-) i szpieg. W trylogii znalazłem XV wieczną wiarę w czary i alchemię, wojnę wywiadów, opisy bitew i potyczek, prawdziwą miłość i jeszcze prawdziwszy seks. Są fantastyczne stworzenia i polimorfia. Są postacie historyczne i zupełnie wymyślone. Jest historia prosto z kronik i inspiracja Lovecraftem. Przede wszystkim jest przygoda i dlatego gorąco polecam.

: 28 paź 2018, 14:00
autor: Fantomas
Ciekawostką jest, że na okładkach kolejnych części trylogii wydawnictwo Supernowa umieściło fragmenty obrazu Pietera Bruegla "Triumf śmierci"

: 28 paź 2018, 17:46
autor: Barabasz
Bardzo podobała mi się ta trylogia awanturniczo-przygodowa. Mnie się udało połknąć ją od razu. Narrenturm poznałem jako słuchowisko-superprodukcję (chyba ok. 200 aktorów, 24 godziny ciągłego słuchania) i nie mogłem doczekać się jak nagrają następne części więc zakupiłem książki i dokończyłem serię.
Ogólnie ten cykl lepiej do mnie przemówił niż Wiedźmin tego samego autora. Miłośnikiem tej powieści jest też Vasco, kiedyś na zlocie sobie o niej wspominaliśmy.
Bardzo sie kiedyś ucieszyłem jak przez przypadek przejeżdżałem przez Ząbkowice śląskie i zobaczyłem zamek Frankenstein, inaczej odbierałem także liczne krzyże pokutne w Polsce.
Miałem kiedyś plan robić sobie zdjęcia i katalogować wszystkie krzyże pokutne w Polsce, ale nigdy go nie zrealizowałem. Może macie jakieś własne zdjęcia takowych?

: 28 paź 2018, 19:15
autor: Ater
Na tej stronie są mapy z rozlokowaniem miejsc akcji:
https://uj.maps.arcgis.com/apps/MapJour ... 9e597f0382

A tak przy okazji jeszcze jej nie przeczytałem/przesłuchałem ale przypomniałem sobie o tym geoportalu.

: 28 paź 2018, 19:31
autor: Fantomas
Wiedźmina nie znam. Żałuję, że Dolnośląskie i Lubuskie znam niedostatecznie dobrze. Zdjęć krzyży pokutnych niestety nie mam. Za to jakiś czas temu będąc w Karpaczu odwiedziłem kilka okolicznych zamków. Jeden z nich zamek w Lipie, położony niedaleko Bolkowa skojarzył mi się z Sansenbergiem. Z kolei malowidła ścienne, które miały być w Sansenbergu są w wieży Henryka I Jaworskiego w Siedlęcinie.

: 28 paź 2018, 20:15
autor: Barabasz
Fajne te zamki, trzeba się wybrać na ten śląsk. A co do krzyży pokutnych to znalazłem pełne zestawienie w sieci: jaktrafic.org . W Bielawie (Bielau) też są ;) Ater - świetna strona, prawdziwa skarbnica miejsc.

: 29 paź 2018, 15:22
autor: Fantomas
Malowidła w wieży w Siedlęcinie są całkowite świeckie. Ich motywem są legendy arturiańskie. To czyni je niezwykłymi. Z kolei zamek w Lipie jest łączony z Templariuszami. Faktem jest, że Templariusze posiadali komandorie na śląsku.

: 31 paź 2018, 13:58
autor: Fantomas
Sapkowski w "Bożych bojownikach" wspomina też zamki czeskie. Można je zwiedzać w Czeskim raju, którego są ozdobą. Trosky to budząca przerażenie twierdza na bazaltowej skale. Z wieżami niższą Babą i wyższą Panną. Na Troskach Reynevan poszukiwał Rupiliusa ślązaka, był więziony i uciekł tajemnym korytarzem. Z kolei na Zamku Michalovice odbyła się narada husytów, a pewna staruszka opowiadała o przygodach miłosnych swojej młodości :-D. Jest jeszcze zamek Bezdez, niezdobyta twierdza, na której wielu husytów połamało zęby.

: 31 paź 2018, 19:59
autor: TomaszK
Wiedźmina pochłonąłem jednym tchem. Sagę o Rejnmarze z Bielawy rozpocząłem z rozpędu po Wiedźminie, ale potem czytałem ją tylko dlatego, że syn mnie dopingował. Zrezygnowałem na kilka rozdziałów przed końcem trzeciego tomu, zakończenie zupełnie mnie nie interesowało.
Tym niemniej odwiedziłem wiele miejsc opisanych w książce, a do dziś utkwił mi w pamięci wątek pomurników.

Obrazek

W książce stado pomurników zwiastuje śmierć i wydaje głosy, które można usłyszeć jako "Likwor z krwi ! Likwor z krwi !". Brr... aż ciarki przechodzą. Niezwykłe skojarzenie, ale głos rzeczywiście podobny.

: 31 paź 2018, 20:08
autor: TomaszK
Barabasz pisze:Miałem kiedyś plan robić sobie zdjęcia i katalogować wszystkie krzyże pokutne w Polsce, ale nigdy go nie zrealizowałem. Może macie jakieś własne zdjęcia takowych?
Konsultowałem kiedyś pracę o narzędziach zbrodni przedstawionych na tych krzyżach http://www.amsik.pl/index.php?option=co ... Itemid=135 Autorka porównała narzędzia zbrodni sprzed lat, ze współczesnymi. Okazało się, że zarówno wtedy jak i dziś, dominujacym narzędziem był nóż.

: 01 lis 2018, 09:58
autor: Fantomas
TomaszK pisze:Wiedźmina pochłonąłem jednym tchem. Sagę o Rejnmarze z Bielawy rozpocząłem z rozpędu po Wiedźminie, ale potem czytałem ją tylko dlatego, że syn mnie dopingował. Zrezygnowałem na kilka rozdziałów przed końcem trzeciego tomu, zakończenie zupełnie mnie nie interesowało.
Tym niemniej odwiedziłem wiele miejsc opisanych w książce, a do dziś utkwił mi w pamięci wątek pomurników.

[url=https://i.postimg.cc/Z5st4GMC/pomurnik.jpg]Obrazek[/url]

W książce stado pomurników zwiastuje śmierć i wydaje głosy, które można usłyszeć jako "Likwor z krwi ! Likwor z krwi !". Brr... aż ciarki przechodzą. Niezwykłe skojarzenie, ale głos rzeczywiście podobny.
Piękny pomurnik. Nigdy na żywo nie widziałem, ale Ty, TomaszKu masz łatwiej bo częściej jesteś w górach. Mam taki pomysł, żeby przy okazji zlotu w Pradze zobaczyć kilka zamków w Czeskim Raju :-). Trosky, których zdjęcia wrzuciłem są przykładem zamku, w którym bazaltowe skały wykorzystano w systemie obronnym. W Polsce tego typu zamki są w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, np. Zamek Olsztyn. We Francji z kolei tego typu zamkiem jest prowansalski Les Baux de Provence. Ich wspólną cechę jest naprawdę duża atrakcyjność :-). Co do narzędzi zbrodni to mam taką teorię ;-) W średniowieczu zarówno podczas bójki przy kartach czy w kościach, jak dla morderców działających w ukryciu kordzik, puginał czy mizerykordia były poręczniejsze. Nikt w karczmie przecież nie wymachiwał toporem, berdyszem albo morgernsternem.

: 01 lis 2018, 13:31
autor: Barabasz
TomaszK pisze: Konsultowałem kiedyś pracę o narzędziach zbrodni przedstawionych na tych krzyżach http://www.amsik.pl/index.php?option=co ... Itemid=135 Autorka porównała narzędzia zbrodni sprzed lat, ze współczesnymi. Okazało się, że zarówno wtedy jak i dziś, dominujacym narzędziem był nóż.
świetny artykuł, dziękuję TomaszKu. Aby dalej zgłębiać historie krzyży muszę się chyba zapisać do tego Bractwa Krzyżowców. Ciekawe jak wyglądają te biesiady pokutne?

: 01 lis 2018, 17:21
autor: Yvonne
Nigdy tego nie czytałam, ale być może kiedyś mnie zachęcisz, Fantomasie ...
Kto wie? :-)

: 03 lis 2018, 10:15
autor: Fantomas
Yvonne pisze:Nigdy tego nie czytałam, ale być może kiedyś mnie zachęcisz, Fantomasie ...
Kto wie? :-)
Bardzo lubię Trylogię husycką. To naprawdę piękna panorama postaci i miejsc. W średniowieczu wiara w fantastyczne zwierzęta i magię istniała równolegle z wiarą w Boga. To wszystko się przenikało. Tworzyło spójny w mniemaniu człowieka tamtych czasów świat. Część miejsc opisanych w Trylogii znam, inne chętnie odwiedzę. Jeśli ktoś jest z Dolnego śląska, albo po prostu posiada fotki Ziębic, Nysy, Paczkowa i innych miejsc, do których zawitali Reynevan, Szarlej i Samson to nie ma co się wahać tylko wrzucać :-)

: 19 lis 2018, 08:35
autor: Fantomas
Barabasz, pamiętasz jak wspominałeś o Frankensteinie, czyli Ząbkowicach śląskich? Dziś w tv podali informację o zamknięciu dla zwiedzających tamtejszej Krzywej Wieży. Poziom odchylenia to 2,14 m. Magiczny region.

: 19 lis 2018, 08:41
autor: johny
Fantomas pisze: Magiczny region.
Myślę mocno o wakacjach w przyszłym roku! Region jest niesamowity! :564:

: 19 lis 2018, 09:49
autor: Barabasz
Fantomas pisze:Barabasz, pamiętasz jak wspominałeś o Frankensteinie, czyli Ząbkowicach śląskich? Dziś w tv podali informację o zamknięciu dla zwiedzających tamtejszej Krzywej Wieży. Poziom odchylenia to 2,14 m. Magiczny region.
Nieźle, trochę się wygięła. Ale górą kondygnację odbudowali już prosto. śmiesznie to wygląda. W sumie 2,14 m to już dużo i faktycznie może być niebezpiecznie. A co z tymi co chodzą pod nią?
Na szczęście inna krzywa wieża w Polsce w Toruniu ma 1,5 m odchylenia i jest jeszcze dostępna dla zwiedzających.

: 19 lis 2018, 16:40
autor: Fantomas
johny pisze:
Fantomas pisze: Magiczny region.
Myślę mocno o wakacjach w przyszłym roku! Region jest niesamowity! :564:
Dobry plan :-) Tylko czy jedne wakacje wystarczą? Fajny zlotowy region. Ja mogę polecić też Jurę Krakowsko-Częstochowską, okolicę Krakowa z Ojcowskim Parkiem Narodowym oraz Sandomierz i okolice.

: 19 lis 2018, 18:57
autor: Fantomas
Barabasz pisze:
Fantomas pisze:Barabasz, pamiętasz jak wspominałeś o Frankensteinie, czyli Ząbkowicach śląskich? Dziś w tv podali informację o zamknięciu dla zwiedzających tamtejszej Krzywej Wieży. Poziom odchylenia to 2,14 m. Magiczny region.
Nieźle, trochę się wygięła. Ale górą kondygnację odbudowali już prosto. śmiesznie to wygląda. W sumie 2,14 m to już dużo i faktycznie może być niebezpiecznie. A co z tymi co chodzą pod nią?
Na szczęście inna krzywa wieża w Polsce w Toruniu ma 1,5 m odchylenia i jest jeszcze dostępna dla zwiedzających.
Jednak Krzywa Wieża w Toruniu ma 15 m wysokości, a ta w Ząbkowicach śląskich 34 m. Ludzie chodzący pod wieżą to nie aż taki problem jak Ci, którzy mieszkają w kamienicach obok. Tam jest wąski przesmyk i zabudowa dookoła.

: 19 lis 2018, 20:09
autor: johny
Fantomas pisze:Tylko czy jedne wakacje wystarczą?
Z pewnością nie ale od czegoś trzeba zacząć. Zresztą już trochę liznąłem tych terenów będąc w Czosze, Zamku Książ, świdnicy...
Fantomas pisze:Fajny zlotowy region.
O to, to! :564:

: 19 lis 2018, 20:36
autor: Fantomas
W głosowaniu w sprawie wyboru regionu na zlot Dolnośląskie miałoby duże szanse na zwycięstwo. Zlot w Pradze można jakoś też połączyć z regionem, np. z górami Stołowymi i Srebrną Górą :564:

: 19 lis 2018, 20:39
autor: johny
Fantomas pisze:Zlot w Pradze można jakoś też połączyć z regionem, np. z górami Stołowymi i Srebrną Górą :564:
I to jest słuszna koncepcja! :564:

: 20 lis 2018, 21:48
autor: TomaszL
Byłem na Krzywej Wieży i zwiedziłem Srebrną Górę w lipcu w drodze do Szklarskiej Poręby. Trochę napięty plan (długa podróż i czasochłonne zwiedzanie). Polecam szczególnie Srebrną Górę - ja natrafiłem na świetnego przewodnika, który bajecznie powiadał o twierdzy i o służbie wojskowej w czasach pruskich. Od razu podpowiem - latem zwiedzanie kazamat koniecznie w polarze/ciepłej bluzie.

: 21 lis 2018, 18:48
autor: irycki
Zwiedzałem donżon w Srebrnej Górze na początku lat '90 tych, jak to wszystko jeszcze było teoretycznie zamknięte, a miejscowi przewodnicy organizowali półlegalne wyprawy. Niezapomniane wrażenia. Zwłaszcza czołganie się kilkunastometrowej długości korytarzem (właściwie kanałem) "ucieczkowym".

Niedaleko jest jeszcze dawna kopalnia srebra w postaci góry wydrążonej od środka. Zalane to było wodą i pływaliśmy tam pontonem. Nie wiem czy jest to teraz dostępne.

: 22 lis 2018, 08:18
autor: Fantomas
irycki pisze:Zwiedzałem donżon w Srebrnej Górze na początku lat '90 tych, jak to wszystko jeszcze było teoretycznie zamknięte, a miejscowi przewodnicy organizowali półlegalne wyprawy. Niezapomniane wrażenia. Zwłaszcza czołganie się kilkunastometrowej długości korytarzem (właściwie kanałem) "ucieczkowym".

Niedaleko jest jeszcze dawna kopalnia srebra w postaci góry wydrążonej od środka. Zalane to było wodą i pływaliśmy tam pontonem. Nie wiem czy jest to teraz dostępne.
Irycki tym samym, pośrednio :-) potwierdzasz, że to wspaniałe miejsce na zlot ;-)

: 22 lis 2018, 09:02
autor: johny
Fantomas pisze:Irycki tym samym, pośrednio :-) potwierdzasz, że to wspaniałe miejsce na zlot ;-)
Myślę, że nikt nie ma co do tego wątpliwości! Co z tego, że tam nie dzieje się akcja żadnej z książek? Z pewnością Pan Samochodzik tam był tylko nie wszystko przelał na papier! :-D A nawet jak nie było, to będzie, w postaci nas! :-)

Re: Andrzej Sapkowski "Trylogia husycka"

: 04 lut 2022, 14:01
autor: Fantomas
Dotarła do mnie wspaniała i informacja, że wkrótce pojawi się gra planszowa dedykowana Trylogii husyckiej. Premiera zapowiadana jest na kwiecień, czyli za dwa miesiące. Jako wielki fan serii sprawię ją sobie. Jestem trochę zielony w planszówkach, ale co tam. Mam nadzieję, że przy najbliższej okazji zaproszę chętnych do gry.
A tu materiał z YouTube

Re: Andrzej Sapkowski "Trylogia husycka"

: 04 lut 2022, 17:36
autor: irycki
No, to by było super :)
My czasami grywamy w planszówki. Ja nie jestem jakoś strasznie narwany, ale raz na jakiś czas w coś w miarę prostego lubię zagrać.